Obserwujmy znamiona. To może nas uratować

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Banas / Polska Press
Katarzyna Kojzar

Obserwujmy znamiona. To może nas uratować

Katarzyna Kojzar

Jakie znamiona są niebezpieczne? Jak dbać o skórę i rozpoznać czerniaka? - odpowiada lek. Tomasz Kosętka, specjalista chirurg ze Szpitala MSWiA w Krakowie

Czym są znamiona na naszej skórze?

Znamię barwnikowe to po prostu nagromadzenie się komórek barwnikowych (melanocytów) w danym miejscu na skórze. Są różne - od płaskich po wypukłe, mają różną wielkość, kształt. W razie nadmiernego promieniowania słonecznego niekiedy podrażnienia mogą ulec zezłośliwieniu i przerodzić się w czerniaka.

Kiedy znamię jest tylko nieestetyczne, a kiedy już niebezpieczne?

Jeżeli mamy podejrzenie co do znamienia, w pierwszej kolejności powinniśmy się udać do dermatologa lub chirurga. O tym, czy trzeba usunąć znamię, czy nie, decyduje lekarz. Trudno też usuwać wszystkie zmiany, które mamy na skórze. To absolutnie nie miałoby sensu. Istnieją także nieinwazyjne sposoby lepszego obejrzenia podejrzanej zmiany skórnej - np. dermatoskopia. Pewne znamiona trzeba dokładniej obserwować - szczególnie, jeśli są atypowe. To znaczy, jeżeli mają nieregularny kształt i przybierają różne kolory.

Co powinno spowodować, że zapali nam się czerwona lampka, że dzieje się coś niedobrego z naszą skórą?

Alarm powinno powodować każde znamię, które było wcześniej płaskie, a teraz zmieniło kształt, zrobiło się wypukłe, utworzyło się na nim owrzodzenie ze strupkiem, które nie goi się przez kilka miesięcy. Takie zmiany bezwzględnie trzeba usunąć. Nie należy zapominać, że są także inne problemy skórne, onkologiczne. Wśród raków skóry jest rak podstawnokomórkowy. Potencjalnie najmniej groźny i najłatwiej poddający się leczeniu, charakteryzuje się tzw. miejscową złośliwością. Najczęściej występuje na twarzy. Można wspomnieć również o raku kolczystokomórkowym, który wykazuje złośliwość miejscową i niekiedy daje przerzuty do węzłów chłonnych. U wielu pacjentów umiejscawia się na pograniczu skóry i błon śluzowych. Chciałbym też podkreślić, że występuje również czerniak bezbarwnikowy. Jak go rozpoznać? Pierwszym objawem jest niecharakterystyczna, powiększająca się, różowoczerwona grudka.

Jak rozumiem, sami nie jesteśmy w stanie nic stwierdzić. Potrzebna jest specjalistyczna diagnoza.

Dokładnie tak. Podstawą jest zebranie wywiadu dotyczącego zmian skórnych. Czy w rodzinie występowały nowotwory skóry, jak dużo jest znamion, czy osoba jest jasnej karnacji, uległa poparzeniu słonecznemu (a jeśli tak, to ile razy), jak długo pacjent ma znamię i czy nie uległo ostatnio zmianie. Po zabraniu wywiadu i obejrzeniu znamion dermatolog, jeżeli ma podejrzenie co do złośliwoś-ci zmian, powinien zrobić badanie wideodermatoskopowe. Poszczególne zdjęcia dermatoskopowe przypisywane są do konkretnej lokalizacji na ciele pacjenta. Później są archiwizowane. Dzięki archiwizacji można porównywać zdjęcia i śledzić postępy leczenia oraz zmiany zachodzące w obrębie znamion skórnych. Dokładna diagnostyka umożliwia podjęcie decyzji, czy wymagane jest chirurgiczne lub laserowe ich usuwanie. Należy zaznaczyć, że nie dysponujemy żadną metodą diagnostyczną, pozwalającą z całą pewnością ustalić charakter zmiany skórnej bez jej usunięcia. Badanie dermatoskopowe, choć stale doskonalone, dysponuje obecnie około 80-procentową czułością. Czerniak jest nowotworem immunogennym [immunogenność to zdolność substancji do wywołania przeciwko sobie swoistej odpowiedzi odpornościowej - red.], stąd też pojawiły się próby leczenia poprzez wpływ na układ odpornościowy. Dziś to podstawa niemal wszystkich nowych metod terapeutycznych.

Jak leczyć takie znamiona?

Znamię barwnikowe, jeżeli ma być zbadane przez histopatologa, musi być wycięte w całości z małym marginesem skóry zdrowej. Zmianę wycina się w znieczuleniu miejscowym i zakłada pojedyncze szwy na około tydzień. Jeżeli okaże się złośliwa, wykonuje się radykalizację zabiegu, czyli wycina bliznę po usuniętej zmianie z marginesem skóry i robi biopsję węzła wartownika, czyli najbliższego. W przypadku czerniaka trzeba też usunąć sąsiednie węzły chłonne. Dalsze leczenie przejmuje lekarz onkolog.

W jakim wieku pacjenci są najczęściej operowani z powodu czerniaka?

Czerniak występuje głównie po 40. roku życia, chociaż coraz częściej spotyka się młodsze osoby. Zachorowalność na ten nowotwór złośliwy zwiększyła się ostatnio dwukrotnie. Ze względów estetycznych najczęściej usuwają zmiany skórne młode osoby, do trzydziestki. Natomiast wspomniane raki skóry występują późno - w 7-8 dekadzie życia.

Jeżeli nasze znamię na przykład zmienia kształt, może być niebezpieczne

Jak pacjent powinien się przygotować do operacji? Jak dbać o skórę po zabiegu?

Powinien być zaszczepiony przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Nie można w chwili zabiegu być przeziębionym czy zażywać leków przeciwkrzepliwych - w tym aspiryny. Szwy skórne usuwa się około siódmej doby po zabiegu. Na bliznę można stosować różnego typu żele, które praktycznie powodują jej zniknięcie. Osoby z rozpoznanym czerniakiem powinny być stale monitorowane poprzez okresowe badania kliniczne. Z powodu tendencji do tworzenia się przerzutów, nawet po wielu latach, pacjenci powinni być pod opieką lekarza przez całe życie.

Możemy jakoś chronić znamię?

Do opalania najlepiej używać kremów z mocnym filtrem. Powinny zawierać filtry UVA i UVB. Najbardziej na poparzenia narażone są osoby z jasną karnacją i to szczególnie one powinny używać mocnych filtrów od wczesnego lata. Te z licznymi znamionami muszą uważać na mocne słońce - tak samo jak dzieci. Osoby po niektórych zabiegach z zakresu medycyny estetycznej, w tym po peelingu, powinny unikać długiego przebywania na słońcu.

Skąd się biorą takie znamiona?

Za powstanie 50 proc. czerniaków odpowiada mutacja genu BRAF, spowodowana zbyt częstą ekspozycją skóry na promieniowanie słoneczne. Pacjenci z tej grupy mają możliwość poddania się terapii molekularnej, której celem jest zablokowanie uszkodzonego genu. Badaniu na obecność tego genu powinny zostać poddane wszystkie osoby z zaawansowanym czerniakiem. Zleca je onkolog. Czynnikiem ponad wszelką wątpliwość sprzyjającym powstaniu czerniaka jest promieniowanie ultrafioletowe (UV) będące częścią światła słonecznego, a także emitowane w solariach.

Katarzyna Kojzar

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.