Kamila Rożnowska

Deputat węglowy: Nowa ustawa w komisji Energii. Szczegóły projektu zaskakują

Deputat węglowy: Nowa ustawa w komisji Energii. Szczegóły projektu zaskakują
Kamila Rożnowska

Rekompensata ma nie tylko wyrównać stratę, gdy deputat był zawieszony. Ma również zrekompensować zrzeczenie się roszczeń do tego prawa. Po krótkiej, ale burzliwej dyskusji w Sejmie, projekt ustawy trafił do Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa. Znamy szczegóły projektu.

Barbórka w tym roku przyszła troszeczkę wcześniej - mówił z satysfakcją niecałe dwa tygodnie temu Mateusz Morawiecki, wicepremier oraz minister rozwoju i finansów, gdy wraz z ministrem energii ogłosili w Sejmie, że gotowy jest już rządowy projekt ustawy w sprawie deputatu węglowego dla emerytów i rencistów górniczych.

Wczoraj rozpoczęła się ofensywa ustawodawcza w tej sprawie - na godzinę 22 zaplanowano pierwsze czytanie zgłoszonego projektu, a dziś ok. godz. 18 ma być rozpatrywany przez sejmową Komisję ds. Energii i Skarbu Państwa. Jeśli ofensywa nie straci na sile, niewykluczone, że Sejm przyjmie tę ustawę do końca tego tygodnia. Później trzeba będzie poczekać na decyzję Senatu i podpis prezydenta. Gdy cała procedura się zakończy, przepisy wejdą w życie następnego dnia po ogłoszeniu ustawy.

Decyzję Marszałka poprzedziły wystąpienia posłów oraz wiceministra energii Grzegorza Tobiszowskiego.

- Celem rządowego projektu ustawy jest zrekompensowanie do pewnego stopnia, w ramach możliwości budżetu państwa, strat poniesionych przez emerytów i rencistów z przedsiębiorstw górniczych, którzy otrzymywali bezpłatny węgiel w naturze lub ekwiwalent pieniężny – wyjaśnił wiceminister.

W swoim wystąpieniu tłumaczył, że „w celu sprawnej realizacji wypłaty tak dużej liczby rekompensat, bo mówimy o ok. 240 tys. osób, w ustawie wskazano przedsiębiorstwa wypłacające”.

Rządowy projekt spotkał się z krytyką ze strony opozycji.

- Wysoka Izbo, za 10 tys. srebrników likwidujecie deputat węglowy. Deputat węglowy, który był i jest częścią wynagrodzenia dla górników za ciężką i niebezpieczną pracę – akcentował poseł Krzysztof Gadowski z Platformy Obywatelskiej.

Tempo prac nikogo tutaj nie dziwi, bo resort energii ustami swoich ministrów wielokrotnie powtarzał, że czasu na zrealizowanie tej gigantycznej operacji będzie niewiele. Z możliwości otrzymania 10 tysięcy złotych rekompensaty za utracone prawo do bezpłatnego węgla będzie można skorzystać tylko do końca roku. A sprawa dotyczy około 235 tys. osób.

Pozostało jeszcze 64% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Kamila Rożnowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.