Kierowca winny przez pomiar Iskry

Czytaj dalej
Fot. Jarosław Solomacha
Malwina Korzeniewska-Michalak, Norbert Kowalski

Kierowca winny przez pomiar Iskry

Malwina Korzeniewska-Michalak, Norbert Kowalski

Sąd uznał Patryka Tomaszewskiego winnym przekroczenia prędkości o 20 km/h. Pomiar był dokonywany radarem Iskra, który jest krytykowany także przez samych policjantów.

– To hańba, a nie wyrok

– mówi wprost Patryk Tomaszewski. Kościański sąd uznał go winnym przekroczenia dopuszczalnej prędkości o 20 km na godzinę. Mężczyzna przez cały czas trwania procesu nie zgadzał się z pomiarem dokonanym przez policjantów korzystających z radaru Iskra.

Przypomnijmy, że Patryk Tomaszewski został zatrzymany do kontroli drogowej w listopadzie 2015 roku. Policjanci chcieli go ukarać mandatem za przekroczenie prędkości. Patryk Tomaszewski odmówił przyjęcia mandatu a sprawa trafiła do sądu. Chociaż mieszkaniec Kościana w trakcie procesu przekonywał, że Iskra zmierzyła nie jego prędkość, został uznany winnym popełnienia wykroczenia w postaci przekroczenia prędkości i ukarała go grzywną.

W uzasadnieniu wyroku sędzia Joanna Matuszewska-Potocka uznała, że miernik jest prawnie dopuszczonym radarem, a pomiar został obliczony w sposób właściwy. Oceniła postępowanie kierowcy jako próbę siłowania się z policją tak, aby udowodnić jej brak fachowości i profesjonalizmu.

Czy radar Iskra jest niezawodny i co o nim mówią sami policjanci? O tym przeczytasz w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 64% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Malwina Korzeniewska-Michalak, Norbert Kowalski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.