Komisja Europejska sprawdziła, jak w regionie spożytkowaliśmy niemal miliard euro. Czy były jakieś zastrzeżenia?

Ze wszystkich województw, które korzystały z dobrodziejstw poprzedniego Regionalnego Programu Operacyjnego, nasz region poradził sobie z tym najlepiej.

Kujawsko-Pomorskie rozliczyło poprzedni Regionalny Program Operacyjny. Zgodnie z przepisami ostateczne sprawozdanie zostało złożone w marcu ubiegłego roku, następnie pod lupę wzięli je unijni audytorzy. W latach 2007-2013 nasz region skorzystał ze wsparcia w wysokości 966 milionów euro.

Do ostatniego centa

- Wszystkie te pieniądze wykorzystaliśmy co do ostatniego euro - mówi marszałek Piotr Całbecki. - Nie musieliśmy zwracać ani złotówki.

Pod tym względem wypadliśmy najlepiej w kraju, co potwierdził Christopher Todd, dyrektor Wydziału do spraw Polski w Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej, który wczoraj pojawił się w Toruniu na posiedzeniu komitetu monitorującego nasz Regionalny Program Operacyjny.

- Unijni audytorzy są bardzo skrupulatni. Żadnych uwag nie mieli tylko w przypadku Kujawsko-Pomorskiego - mówi Christopher Todd. - Regionalny Program Operacyjny perspektywy finansowej 2007-2013 był ważny z dwóch przyczyn. Przede wszystkim z punktu widzenia finansowego: dofinansowanie Unii Europejskiej dla regionu wyniosło prawie miliard euro. Druga sprawa to sukces w realizacji programu i ogromny wpływ tych środków na rozwój potencjału regionu, wzrost konkurencyjności, tworzenie nowych miejsc pracy i poprawę warunków życia jego mieszkańców.