Krzysztof Strauchmann

Pracownicy transgraniczni są wkurzeni. Rząd nie daje im pracować

Sobotni protest - spacer  kilkuset pendlerów na południowych i zachodnich granicach Polski Fot. Fot. Andrzej Szkocki Sobotni protest - spacer kilkuset pendlerów na południowych i zachodnich granicach Polski
Krzysztof Strauchmann

To pierwsza grupa Polaków, która wyszła na ulice protestować przeciwko ograniczeniom związanym z epidemią. W sobotę wzdłuż granicy z Czechami i Niemcami setki osób „spacerowały” niosąc transparenty: Pozwólcie nam jeździć do pracy.

Pendlerzy - pracownicy transgraniczni. To słowo jeszcze nie weszło na dobre do języka polskiego, a już pendlerzy stali się najbardziej aktywną i zorganizowaną grupą Polaków. Mieszkają we własnych domach, a do pracy jeżdżą codziennie do fabryk i firm po drugiej stronie granicy.

- Przez 7 lat codziennie przekraczaliśmy granicę o 7 rano, o 16 w tym samym miejscu wracaliśmy do domu - opowiada Grzegorz spod Prudnika.

Pozostało jeszcze 93% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Krzysztof Strauchmann

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.