rozm. Ryszarda Wojciechowska

Sławomir Neumann: "Zjednoczenie opozycji? Przed wyborami"

Sławomir Neumann Fot. Piotr Smoliński Sławomir Neumann
rozm. Ryszarda Wojciechowska

Z posłem Sławomirem Neumannem z Platformy Obywatelskiej rozmawia Ryszarda Wojciechowska.

W odpowiedzi na apel Obywateli RP w Sejmie powstaje parlamentarny zespół do spraw przestrzegania podstawowych praw człowieka i obywatela, z udziałem wszystkich partii opozycyjnych. To dobry pomysł?
Wiem, że taki zespół powstaje. Platforma Obywatelska już przed kilkoma miesiącami zaczęła tworzyć biura interwencji obywatelskiej, które mają pomagać ludziom poniewieranym przez państwo PiS. Ludziom mającym problem z władzą, która ogranicza ich prawa oraz działanie. Zaczęliśmy je tworzyć tuż po próbie błyskawicznego oskarżenia kierowcy seicento o spowodowanie wypadku z udziałem limuzyny pani premier. Obywatele RP też korzystają z porad naszych prawników. Pomagamy im zwłaszcza przy kłopotach w związku z zatrzymaniem ich przez policję.

W Pana wypowiedzi wyczuwam pewien dystans do tego zespołu...
To nie jest sprawa dystansu, tylko tego, co można robić realnie. Dzisiaj musimy organizować miejsca pomocy na przykład dla policjantów, którzy chcą opowiedzieć o patologiach, jakie się dzieją w policji. Zresztą takie patologie dzieją się nie tylko w policji, ale też w innych służbach mundurowych. Jestem jak najdalej od tego, żeby trywializować albo dystansować się od potrzeby organizowania się opozycji czy od pomocy ludziom z opozycji. Jeżeli taki zespół będzie mieć pomysł na działanie, będziemy w nim oczywiście uczestniczyć. Za tę naszą aktywność odpowiada poseł Andrzej Halicki, który jest także koordynatorem Biura Interwencji Obywatelskiej. To on na bieżąco współpracuje z szefem Obywateli RP panem Kasprzakiem. Nie ma więc dystansu, tylko powtarzam - poza spotkaniami zespołu w parlamencie, potrzebna jest pomoc obywatelom w regionach. Taki zespół to jest szczytna idea. Ale trzeba usiąść i porozmawiać o tym, czym on się powinien zająć. Hasło rzuca się łatwo, ale trzeba je przekuć w działanie. To wszystko musi być na poważnie.

Taki zespół mógłby próbować jednoczyć opozycję.

Nie czuję deficytu jednoczenia opozycji w tej chwili. Takie zjednoczenie musi nastąpić przed wyborami. I już namawiamy wszystkich na wspólne listy opozycji. Platforma nie widzi przeciwnika w opozycji. Naszym przeciwnikiem jest tylko PiS.

Już namawiamy wszystkich na wspólne listy opozycji. Platforma nie widzi przeciwnika w opozycji. Naszym przeciwnikiem jest tylko PiS.

Czy taki zespół miałby jakieś umocowanie prawne?
Wiem, jak takie zespoły parlamentarne działają i że one nie mają zbyt dużego umocowania prawnego. Dlatego ta realna pomoc w regionach jest dla mnie istotniejsza. Klucz do naszego działania to monitorowanie służb w Polsce i śledzenie nominacji kadrowych.

Paweł Kasprzak mówi, że Obywatele RP mają zakaz wstępu do Sejmu. Więc może ten zespół coś by zmienił.
Wiemy o tym zakazie, absolutnie bezprawnym, naszym zdaniem. Nie ma czegoś takiego jak... zakaz sejmowy. Może być zakaz stadionowy, ale nie sejmowy. Ale marszałek Kuchciński bez żadnych podstaw prawnych go wprowadził. I dopóki taki zakaz nie zostanie z Obywateli RP zdjęty, dopóty oni nie będą wpuszczani do Sejmu, także na posiedzenie takiego zespołu. Pracujemy nad tym, żeby przedstawiciele różnych środowisk mogli przychodzić jako goście klubu poselskiego PO do polskiego parlamentu i porozmawiać. Obywateli RP próbowałem nieraz zaprosić i za każdym razem okazało się, że nie mogą otrzymać przepustki.

Jakie było uzasadnienie?

Takie, że nie mogą. I koło się zamykało. Były też inne przypadki. Kiedy organizowaliśmy przed akcją referendalną spotkanie z przedstawicielami ZNP, też nie otrzymaliśmy zgody na ich wpuszczenie. Do tej pory nikomu do głowy nie przychodziło, żeby blokować spotykanie się z zaproszonymi przez partię opozycyjną gośćmi na posiedzeniach klubu. Kimkolwiek by ci goście nie byli. A tu mamy absolutną blokadę wstępu do Sejmu. Nieprawdopodobna rzecz.

ryszarda.wojciechowska@polskapress.pl

rozm. Ryszarda Wojciechowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.