Nie wszystkie bociany z województwa lubelskiego odleciały do Afryki. Zostały pojedyńcze okazy. Specjaliści ostrzegają, aby nie dokarmiać zwierząt ani ich oswajać. Te, które wyruszyły w sierpniu wygrzewają są już w ciepłych krajach.
„Na Zwiastowanie przybywaj bocianie” głosi ludowa mądrość. Ale w tym roku pierwsze bociany natrafiły na zmarzniętą ziemię i śnieg. Ludzie muszą je dokarmiać mielonym mięsem i rybami.
Z każdym rokiem coraz więcej bocianów zostaje w Polsce na zimę. To zjawisko będzie się nasilać. Ale ornitologów wcale to nie dziwi - mówi doktor Ireneusz Kaługa.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2022 Polska Press Sp. z o.o.